


Uwielbiam spędzać czas Wielkiej Nocy
u naszych bliskich znajomych w Tyliczu.
Tam wiosna zawsze wita gosci swoim niezapomnianym urokiem.
A Gospodarze otwartym i szczerym sercem!!!

Alu, przypomnij mi proszę, jak nazywają się te kwiatki, które sfotografowalam u Ciebie jakis czas temu?
Sasanki. W tym roku jeszcze się nie obudziły, nieśmiało wychodzą krokusy i chyba przebiśniegi. Jeżeli pogoda będzie im sprzyjała, to na Święta będzie pięknie. Jeszcze raz zapraszam.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńSasanki! U mojej mamy w ogródku takie rosną. Najbardziej podobają mi się białe.
POzdrawiam :)