Dzis ruszyły prace z montowaniem kozy do komina.Nie obywa się bez problemów:)Komin jest zbyt przesunięty w lewo, więc centralnie nie da się zamiecić podłączeń do sciany :( Będzie skos:(
I jak to mówią:
Oby do wiosny!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz